Wstchnalem patrząc na nią pocałował ja w czubek głowy
- dobranoc kochanie - szepnąłem
Dziewczyna po jakimś czasie zasnęła. .. a ja ? Jakoś nie mogłem patrzyłem się tępo w sufit dlaczego ? Nie wiem.... po 23 dopiero zasnąłem nie wiem jak... po prostu samowolnie oczy mi się zamknęły i zasnąłem
***
Następnego dnia obudziłem się koło 6 spojrzałem na Taige dziewczyna słodko spala aż żal było ja budzić no ale musiałem.
- taiga - ruszyłem ja
- co - mruknął niezadowolona
- wstawaj weź prysznic a ja załatwię śniadanie
Wstałem z łóżka i wyszedłem z pokoju w kuchni wziąłem parę rzeczy do jedzenia i zrobiłem w jakieś 15 minut naleśniki wróciłem z nimi do pokoju. Taiga była już ubrana podałem jej i zaczęliśmy jeść. Gdy skończyliśmy ibralwm się wziąłem plecak na plecy torbę i walizke o 7 wyszliśmy z akademia w siedlisko do samochodu i pojechaliśmy na lotnisko tam kupiliśmy bilety i po 30 minutach polecielismy
Taigi?
sobota, 17 października 2015
Od Alexa cd Taigi
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy
Prześlij komentarz