piątek, 30 października 2015

Od Jack'a Cd Medison

Ale jak to?To niemożliwe,żeby nigdy nie miała chłopaka.Ona?Przecież każdemu staje na jej widok.Jest idealna,ma cudowny charakter.Nie wierzę.Pierwszy raz się całowała?Nie wierze,a może.
-Jack?-szepnęła.
Wybudziłem się ze swoich myśli.
-Tak?-zapytałem.
-O czym myślałeś?-zapytała się.A ja spojrzałem na nią.
-O tobie-uśmiechnąłem się-Ciężko mi w to uwierzyć,ze nigdy nie byłaś z kimś.Teraz wiem,że nie jesteś łatwą laską,która daje dupy każdemu.
-Teraz?Myślałeś,że jestem łatwa?-zapytała oburzona,a w jej oczach zauważyłem smutek.Zaśmiałem się.
-Nie,nigdy nawet nie pomyślałem-odpowiedziałem szczerze.-Ja byłem w związku jedynie cztery razy.Cóż...nie wyszło mi.I zawsze dziewczyny była na jedną no..-nie dokończyłem,ponieważ Medison mogła pomyśleć,ze też jest na jedną noc.
-A ja jestem?
-Nie,ale wiesz...to dla mnie trudne być w związku.Coś się kiedyś zdarzyło,daj mi czas.

<Medi?>

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

© Halucynowaa | WS | X X X