Od Camerona cd Natlie

Jadłem w spokoju swoje naleśniki gdy nagle dosiadla się do mnie Natalia.  Próbowałem ja ignorować jadłem nic nie mówiąc i patrząc w jednej punkt. Tym punktem był albo sufit albo podłoga. I tak w ciszy jedlismy. Ale zauważyłem ze się na mnie patrzy wprost to czułem
- możesz się na mnie patrzeć prawie cały czas - zapytałem patrząc patrząc jej oczy
- nie patrzę się - zaprotestowala
- jasne to czego czuje na sobie twój wzrok - zapytałem
- nie wiem wydaje ci się - powiedziało miło aż dziwne
- ta wydaje mi się ją nie robie tak jak ty - pokazałem jej jak się na mnie patrzy - ja wiem ze jestem dziwny ale żeby się tak na mnie patrzeć - zapytałem
- dziwny - zapytała podnosząc brew
- a co może nie ?
Natalie?