czwartek, 15 października 2015

Od taigi cd alex'a

Odwzajemniłam pocałunek pogłębiając go. Dlaczego zawsze się tak dzieje? Przecież to niemożliwe, mówię mu, że musi poczekać, a wystarczy kilka jego gestów, słów, pocałunków, żeby sprawdzić, abym pragnęła go jeszcze bardziej. Jednak co ja poradzę, że nie mogę mu się oprzeć
- Alex - Oderwałam się na chwilę od niego
- Tak? - Wymruczał zaczynając mnie całować po szyi, przez co się wręcz rozpływałam. Znał takie miejsca na moje ciele, że wiedział, że nie jestem w stanie z nimi walczyć
- Miałeś poczekać - Wydukałam z siebie
- Przecież to tylko całowanie, a Tobie się podoba - I miał rację, podobało, jak każdy jego najmniejszy dotyk
- Ale zaraz przejdziemy do czegoś więcej, a miałeś zaczekać - Wsunęłam się pod niego, tak, aby nie miał dostępu do mojej szyi. Widziałam, że denerwuje go fakt iż ma coś na wyciągnięcie ręki, ale nie może po to chwycić.
- Przecież sama chcesz - Uśmiechnął się lekko
- Bo wykorzystujesz moje słabe punkty - Mruknęłam - Poza tym jestem pielęgniarką, powinieneś mnie słuchać
- Ale chyba tym razem to ja wiem co jest lepszego dla Ciebie - Wyszeptał mi do ucha, lekko przygryzając płatek, a ręką zaczął jeździć po moim udzie, przez co z moich ust wydobył się cichutki jęk
- Proszę przestać bo wezwę lekarza - Zaczęłam śmiejąc się cicho i starając się go odepchnąć, jednak jak można się domyślić był on o wiele silniejszy
- Lekarz już jest i się panią zajmie - Nie dawał za wygraną, a moja silna wola jak i pomysły zaczynały się kończyć

Alex?

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

© Halucynowaa | WS | X X X