Zacisnelam usta, zeby nie wydac z siebie zbyt glosnego jeku lub tez nie powiedziec mu ze we mnie wejsc. Czujac jego jezyk tam, wlasnie tam, poczulam dreszcz.
- Mialy byc tylko dlonie - jeknelam, jednak nie dostalam odpowiedzi, wrecz przeciwnie jeszcze bardziej zajal sie swoim zajeciem, po chwili zaczelam zaciskac rece na koldrze, odwracajac glowe ku poduszce zeby nie bylo mnie slychac
- Skarbie, ale ja lubie Twoje jeki - uslyszalam jego glos, jednak bylam tak blisko dojscia ze nawet nie bylam w stanie na niego spojrzec. Najprawdopodobniej to zauwazyl bo ponownie wrocil jezykiem do moich miejsc intymnych. Kiedy ponownie nade mna zawisnal, ciagle czulam przyjemny dreszcze spowodowany org.azmem, przejechalam mu niechcacy kolanem po kroczu i poczulam ze jego przyjaciel jest niezwykle twardy. Spojrzzalam na niego z usmiechem
- Bardzo chcesz?- zapytalam jedynie cicho, przejezdzajac mu kciukiem po policzku
- Nie bede Cie zmuszac - usmiechnal sie lekko, n te slowa sciagnelam mu spodnie przygryzajac lekko warge
- Nie musisz, i nie martw sie biore antykoncepcje - Zapewnilam pozbywajac sie jego bokserek. Praktycznie w tej samej minucie znalazl sie we mnie, a ja jedynie zaczepilam palceo jego wlosy, poruszalam biodrami wczuwajac sie w jego rytm, aby ulatwic mu dojscie
Alex?
Brak komentarzy
Prześlij komentarz