Sophie naprawdę wyglądała uroczo w tych różowych policzkach.
Chwyciłem nagle dziewczynę w stylu panny młodej, a ta pisneła z zaskoczenia.Zaśmiałem się.
-No to na głęboką wodę - odparłem z szerokim uśmiechem.
Różowo-włosa od razu zaczęła się szarpać.
-Nie proszę-błagała-zrobię wszystko.
Zatrzymałem się, woda sięgała mi już do pasa.
-Wszystko? -uśmiechnąłem się szeroko.
-Nie-jej twarz znowu pokrył kolor różowy.
-No to idziemy dalej-ruszyłem
W pewnym momencie pusciłem dziewczynę a ta wpadła do wody.
-Debilu-burknęła kiedy się wynurzyła.Zacząłem sięe śmiać, jej mina bezcenna. Poczułem jak Sophie zaczyna mnie podtapiać.Zebrałem siły i wyrwałem się z rąk, które próbowały mnie zatopić.
-O nie, kochana-mruknąłem i zacząłem chlapać dziewczynę.
<Sophie? >
sobota, 17 października 2015
Od Matt'a cd Sophie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy
Prześlij komentarz